Witajcie. Dzisiaj bardziej albumowo, a to z okazji zeskanowania przez kolegę niedawno ukończonej kliszy- Kodaka Trixa 400, mojej pierwszej wołanej już na własnej chemii kliszy. Ogólnie jak dla mnie zabawa przednia, chociaż obróbka zeskanowanego negatywu do łatwej i przyjemnej nie należy (plamki itp). Jestem ciekawy co powiecie na te fotki:) Robione Pentaxem K2, obiektyw Pentax-M 50 mm 1.4
6 komentarze:
Ostatnie na naszą-klasę ;)
Zauważyłem, że ostatnio fotograf coraz częściej ładuje się przed obiektyw. Jakiś nowy trend?
ostatnie faktycznie na naszą klasę, ale jak pisałem to wpis albumowy. A fotograf ląduje częście "przed lustrem", bo się połowica domaga zdjęć:)
Mnie się pierwsze niezwykle podoba. Takie zadumane, melancholijne...
pierwsze podoba mi się bardzo
ostatnie też fajne; no i co z tego, że albumowe...; radosne, akademicko-studencka atmosfera...; ma fajny klimat
pierwsza fotka tez mi sie podoba, a strzelona byla ot tak, dla zabawy, w trakcie zakupow. Dzieki za odwiedziny
próbujemy wskrzesić ciemnię- chociaż na razie mamy tylko połowe rzeczy i łazienkę do tego celu:)
Prześlij komentarz